Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2021

Słowiańskie grodzisko Dziadoszan. Obiszów, Dolny Śląsk

Dziś zapraszam do oglądnięcia kilku zdjęć z wycieczki do grodziska w Obiszowie na Dolnym Śląsku. Dlaczego warto? Bardzo fajna infrastruktura turystyczna (place zabaw dla dzieci), punkty biwakowe, wyznaczone trasy rowerowe, niesamowite wzgórza, widoki, wąwozy.  Lokalizacja na OSM:  https://www.openstreetmap.org/#map=15/51.5749/16.1116&layers=Y Najciekawsza trasa to brązowa linia na wzgórzach. Malownicza droga z parkingu do grodziska. W oddali wioska Obiszów. Turystyczna instalacja/rekonstrukcja małego grodziska - nieopodal właściwe grodzisko, którego wały i fosę wciąż można podziwiać i wciąż robią wrażenie mimo upływu ponad 1000 lat. Zdjęcia niestety nie oddają wielkości konstrukcji, która robi naprawdę duże wrażenie... a teraz jeszcze filmy na YT: Koniecznie oglądnij foto relację z drugiej części trasy:  https://racjonalne-oszczedzanie.blogspot.com/2019/07/uroczysko-obiszow-zdjecia.html Podobało się? Koniecznie polub kanał na YT i dołącz do naszej grupy FB:  https://www.facebook.co

Wypad w teren albo w góry - bez alkoholu!

Hej, jak wiele razy Wam mówiłem preferuję wypad w góry albo w teren bez alkoholu. Dlaczego? Na biwakach skupiam się na rzeczach praktycznych, jest tu operowanie dość ostrymi narzędziami, siekierami, nożami. Nawet jak człowiek uważa to sporadycznie zdarzy się sytuacja, że siekiera się uśliźnie, albo ostrze noża zjedzie gdzie nie powinno - trzeba rozwagi i refleksu, nie chciał bym być wtedy np. po dwusetce, a niedawno w dyskusji na FB ktoś stwierdził, że przecież dwusetka to jeszcze nie alkohol, hmm... Alkohol powszechnie pity w górach osłabia refleks, ogranicza koncentrację i uwagę, ponieważ lubię czasem eksplorować miejsca poza szlakiem, zaliczyć jakieś trudno dostępne skały, itp. wolę być skupionym. W przypadku sytuacji braku równowagi czy upadku, lepiej nie być po zaliczeniu zawartości piersiówki, którą to noszą ze sobą niektórzy turyści. Niedawno na skałach pojechałem na tak zwanych 4 literach, gdybym nie miał refleksu różnie mogło by się skończyć. Zawsze jest też ewentualna możliwo

Dlaczego lodówka / zamrażarka to zły pomysł na zapasy preppersa

 Zapraszam do wysłuchania dzisiejszego odcinka: Link: https://www.youtube.com/watch?v=PshctU18jcg W dzisiejszym podcaście wyjaśniam dlaczego uważam, że trzymanie zapasów prepersa w lodówce i zamrażarce jest złym pomysłem z punktu widzenia przygotowań na scenariusz W / SHTF, itp. Film trwa 6:48 min Zachęcam do dyskusji na ten temat. Jak Ty robisz swoje zapasy? Są to słoiki, susz a może własna ziemianka do przechowywania płodów rolnych? Zapraszam też na kanał: https://www.youtube.com/channel/UC4umVU72XuKOf1nHuQ9uK9A

Przygotowanie w domu drewna na ognisko

Na jednej z miejscówek, gdzie mogę na legalu zrobić ognisko (działka poza miastem) jest problem - permanentny brak opału. Kiedy mam taką możliwość  staram się zorganizować w domu opał, elegancko popakować i mieć swobodę działania na biwaku. Z pobliskiego sklepu czasem dostaję mikropalety, które sobie czasem obrabiam wstępnie, natomiast ostatnio ludzie wyrzucają choinki po świętach. OK, jest to swoisty sport, sztuka dla sztuki, bo są lepsze metody pozyskania opału, ale trochę dodatkowego wysiłku fizycznego nie zaszkodzi. Skrzynka drewniana jednorazowa, którą dostałem ze sklepu obok, będzie świetną rozpałką. Ogołocone z gałązek pnie choinek. Trochę wysiłku i zabawy i porcja opału jest gotowa, za chwilę będzie elegancko zapakowana w karton. Cięcie drewna to chyba jednak lepsza aktywność na mężczyzny, niż scrollowanie Instagrama i Facebooka. Swoją drogą zapraszam Cię do oglądnięcia testu rozpałki mojego pomysłu i koniecznie daj subskrypcję na mój kanał YT. No i potem mam taki klimat wieczo

Zimowa wyprawa na Diablak, Kraina Wygasłych Wulkanów

Zapraszam do fotorelacji z niedawnej wyprawy na Diablak - szczytu na Pogórzu Kaczawskim. Na szczyt wchodziłem z kumplem od strony południowej, gdzie jest fajne przewyższenie oraz istny labirynt leśnych ścieżek ginących nagle wśród porośniętego mchem gołoborza, co czyni znalezienie skały ciekawym wyzwaniem a momentami jest wrażenie jakby człowiek był w scenografii jakiegoś filmu Fantasy. Wejście od strony północnej nie stanowi wyzwania, wzniesienie łagodnie schodzi w dolinę, natomiast zobaczymy tu fajny widok na Wilczą Górę i Złotoryję. Powrót przez zarośnięte mchem kamienie na stronę południową.. . i znów ten klimat ;-) Na koniec jeszcze wklejam film, który nakręciliśmy na szczycie... miłej zabawy! Zapraszam na mój Instagram:  https://www.instagram.com/miejskisurvival/ Polecam: Ostrzyca - najładniejszy polski wulkan